piątek, 19 kwietnia 2019

ANIOŁKOWE WRÓŻKI




ANIOŁKOWE WRÓŻKI




Wiedza o Aniołach z Wikipedii:
„Wyraz anioł przeniknął do polszczyzny z języka czeskiego, który zawdzięcza go misji Cyryla i Metodego.

Pierwotnie pochodzi on od greckiego słowa ἄγγελος (ángelos, według wymowy bizantyjskiej ánhielos), oznaczającego oryginalnie „posłaniec”. W biblijnym Starym Testamencie analogiczne byty duchowe są nazywane w języku hebrajskim מלאך, mal’ach – co również znaczy „posłaniec”. Warto w tym miejscu zaznaczyć, że zarówno gr. angelos jak i hebr. mal’ach oznaczają posłańca w ogóle, bez przesądzania o jego ludzkiej bądź duchowej naturze (por. Malachiasz). Różnica na poziomie językowym pojawia się dopiero w łacińskim tłumaczeniu Biblii: gdy mal’ach bądź angelos ma oznaczać posła ludzkiego, tłumacz używa słowa nuntius lub legatus – gdy zaś ma oznaczać posłańca boskiego, pojawia się słowo - angelus, będące oczywiście zlatynizowaną formą gr. Angeles.”


Nasuwa się, więc pytanie, – co Aniołki mają wspólnego z Magią? Gdyż cała wiedza o Aniołach pochodzi z religijnych wierzeń, czyli była potrzebna wyznawcom do jakichś celów – może zniewolenia sobie ciemnego ludu? Po za tym w każdej z tych religii wyznaje się, że Magia to najgorsze zło, którego należy się wystrzegać, jak ognia i każdy, co posługuje się magią musi zostać potępiony, albo jak w czasach Inkwizycji poddany destrukcji. Dlatego powstały instytucje, które ścigały wszystkich tych, co, na co dzień zajmowali się magią na wszelkie sposoby. De Facto w niektórych krajach do dziś ściga się takie osoby, przeważnie w krajach, gdzie religia jest podstawą do rządzenia w systemach politycznych tych państw.


Nie jest w mojej intencji - w tym, co napisze po niżej, by kogokolwiek obrazić, czy obrażać ich uczucia religijne itd. Cytat z Biblii: „Ja jestem Pan, Bóg wasz! (26) Nie będziecie jeść niczego z krwią. Nie będziecie uprawiać wróżbiarstwa. Nie będziecie uprawiać czarów." (Ks. Kapłańska 19:25-26, Biblia Tysiąclecia).

Wiadomo przecież, że Czarownice nigdy nie były, nie są i nie będą osobami wierzącymi, ponieważ one wiedzą – a nie wierzą. Tym samym mają wiedzę o tym, że nie istnieją żadne „postaci” typu Anioł. Za to jest wiele postaci, które osoby wierzące mogłyby zaliczać do jakichś „Aniołów” z różnymi skrzydłami i nie tylko, gdyby owe osoby potrafiły te postaci zobaczyć. O czym to świadczy? Wszystkie osoby parające się magią i wierzące w Anioły nie mogą mieć wiedzy o magii, czyli oszukują innych na tzw. Aniołka. Próbują wróżyć, za pomocą kart Anielskich, robią jakieś Anielskie rytuały z niby Aniołami o imionach zaczerpniętych żywcem z książek religijnych. Są takie osoby, co wmawiają innym, że proszą Anioły o leczenie różnych chorób, w tym nawet „raka” i na pewno pomogą chorym osobom w leczeniu tych schorzeń, bo Aniołowie te choroby wyleczą. Po za tym wszystko u takich Aniołkowych Wróżek jest dobre, pełne miłości, dobroci i miłowania. A życie to nie bajka i piękne w życiu są tylko chwile. Dlatego czynności magiczne w imię Anielskich dogmatów są po prostu marketingowym chwytem, na który dają się złapać przeważnie i zazwyczaj, osoby wierzące. I na pewno takie działania Aniołkowych Wróżek nie mają nic wspólnego z magią.


Wystrzegajcie się pseudo wróżek, bo warto zawsze zastanowić się dwa razy, za nim zwrócicie się o pomoc do kogoś w sferze magicznej, i nie tylko do tych osób, co mają Aniołkową wiedzę. Bo magia wymaga wiedzy a nie wiary. Wiedzy magicznej.

ZAPRASZAM DO KONSULTACJI
511 774 001