poniedziałek, 25 czerwca 2018

SPĘTANIA





Spętania



Krąży w kręgach Internetowej wiedzy ezoterycznej, na różnych forach i grupach tego rodzaju - opinia, że spętania to samo zło. 

Zauważyłam, że takową opinię kreują zazwyczaj osoby, które zajmują się wróżbiarstwem posiadając wiedzę zaczerpniętą z Internetu, albo „bawią”, się magią, czy posługują, tylko dla łatwego zarobku, czyniąc tym przeogromną szkodę dla wizerunku, czy opinii o magii, ale także szkodząc tym osobom, dla których wykonują jakieś czynności magiczne, bez odpowiedniej wiedzy o magii.


Tak naprawdę spętanie to poważny rytuał. Wykonuję takie rytuały, prawie dla każdej osoby, która musi spełniać odpowiednie kryteria, jak również partner, czy partnerka takowe musi spełniać. Co za tym idzie? Tylko przy zachowaniu pewnych kryteriów i norm, oraz ścisłych zasad, jest możliwe odpowiednie i bezpieczne wykonanie rytuału spętania. W związku z tym, każda osoba, która zna te zasady i kryteria, może z powodzeniem taki rytuał wykonać.

Jaki powinien być efekt magiczny, po spętaniu?



Prawidłowo wykonany Rytuał Spętania objawia się tym, że osoby spętane do końca swoich dni nie potrafią sobie wyobrazić życia bez siebie a nawet po śmierci. Może to wydać się śmieszne, ale częstokroć spotykam się z czymś takim, że nawet do ubikacji razem chcą chodzić. Kłótnie, które normalnie muszą istnieć w życiu codziennym każdego i różnego rodzaju rozterki nie mają żadnego wpływu na związek partnerski, po spętaniu. 


A co się dzieje, jeśli rytuał spętania zostanie nieprawidłowo wykonany?


Z własnego doświadczenia mogę podać przypadki, kiedy jakaś osoba źle wykonała rytuał spętania, z którego rytuału, jego energia trafiła tzw. ”rykoszetem” w inną, obcą osobę, ale na przykład o takim samym nazwisku i imieniu. Albo, osoba mająca być spętana, otrzymała „stwora” astralnego, zamiast zostać związana z partnerem. Innym efektem źle zrobionego rytuału spętania jest odwrotny efekt do zamierzonego, czyli zamiast spowodować związanie pary, taki źle wykonany rytuał, wywołał odpychanie partnerów od siebie. To są, te najczęstsze przypadki nieumiejętnego posługiwanie się magią miłosną, a tak naprawdę, jest ich o wiele więcej.



Dla osoby, która ma wiedzę o rytuałach i magii, taki rytuał spętania, przy zachowaniu właściwych kryteriów i zasad - jest możliwy do wykonania, mimo skomplikowanego charakteru i stopnia trudności.



W związku z tym, należy pamiętać, by wystrzegać się osób, które nie znają tych zasad i kryteriów, aby ich niekompetentnymi działaniami, nam nie zaszkodzili lub innym obcym osobom.


ZAPRASZAM DO KONSULTACJI

511 774 001





sobota, 16 czerwca 2018

BYTY ASTRALNE







Co to są Byty? Inaczej Podczepy i czasem demony. Niewidzialne stworzenia astralne. Nie są to dusze. Ich wygląd, ubiór, zachowanie zależy od wielu czynników.



Zstępują na ziemię z wielu powodów. Najważniejszym powodem jest kara. Kara za uczynki, postępowanie, za całokształt życia. Często byty przechodzą z pokolenia na pokolenie ( klątwa pokoleniowa ) ale bardzo często sprowadza ktoś, byty po prostu komuś złorzecząc i najczęściej nie zdając sobie z tego sprawy. Obecnie każdy, kto ma styczność z różnego rodzaju osobami ze, tak zwanego świata EZO musi się liczyć, że otrzyma w prezencie byta tylko, dlatego, że miał ktoś, z taką osobą styczność różnego rodzaju i nie musi być osobista, ale każdy rodzaj przekazu, czy to medialnego, czy komunikacyjnego, nie stawia przeszkód, by taką drogą mógł byt dotrzeć do ofiary. Na przykład wystarczy otworzyć przeglądarkę ze stroną jakiejś grupy Facebookowej EZO, gdzie akurat odbywa się przesył „dobrej” energii, przez jakąś niekompetentną osobę.

Obejrzałam kilka tysięcy profilów Facebookowych osób zajmujących się wróżbiarstwem i niestety nikt z tych osób, nie jest wolny od bytów. A to znaczy, że te osoby są głównym źródłem wysyłkowym bytów astralnych.



Dlaczego te akurat osoby mają byty?

 Ponieważ nieumiejętnie posługują się magią. Należy pamiętać, że odprawiając jakikolwiek rytuał, ważne są wszystkie czynniki, począwszy od ubioru, poruszania dłońmi, pory dnia, księżyca itd. Rozkładanie kart Tarota również potrzebuje odpowiedniego ceremoniału w zależności od rodzaju kart Tarota. Jeśli ktoś nie ma wiedzy magicznej, bo na przykład korzysta z wiedzy Internetowej to musi taka osoba doprowadzić do ściągnięcia na siebie kary w postaci byta astralnego i nie tylko.

Poniżej przedstawiam typowe objawy zdrowotne, jakie towarzyszą w chwili otrzymania byta astralnego, ale i podczas przebywania w naszym otoczeniu takowego podczepa astralnego. Skąd mam taką wiedzę o tych objawach? W kilku moich księgach są opisane te objawy, ale miałam styczność z kilkudziesięcioma osobami, którym usuwałam byty i to ich relacje potwierdzały wiedzę, którą ja posiadam o bytach astralnych.



Podstawowe objawy to:

- Nagłe zmęczenie, senność, zawroty głowy, znudzenie, obojętność, zniechęcenie do wszystkiego, chandra.
- Nagły specyficzny ból głowy umiejscowiony, za gałkami ocznymi, powodujący rozmazywanie i falowanie obrazu, czy widzenia.
- Nagłe odruchy wymiotne i ból żołądka, jakby coś leżało nam na żołądku. Typowe objawy zatrucia pokarmowego, ale bez biegunki.
- Nagłe mrowienie palców u stóp i rąk oraz bóle stawów, ale nie takie uporczywe, jak to mają reumatycy, przy zmianie pogody.
- Nagłe przypływy, raz ciepła, raz zimna i odczuwalny chłód obok ciała, jakby ktoś otworzył w zimie drzwi wejściowe i do mieszkania wtargnęła fala mroźnego powietrza.



Takie objawy mogą świadczyć o tym, iż otrzymaliśmy w prezencie byta. Po za tym niektóre urządzenia elektroniczne mogą szwankować w tym, laptopy, komputery, tablety, telefony, smartfony mogą nie działać prawidłowo.



SZACUNEK DLA KART TAROTA






Szacunek i poszanowanie dla Kart Tarota


Na kilku Facebookowych grupach Ezo, niektóre osoby przeprowadzają transmisję Video, podczas, którego wykonują wróżby kartami Tarota.



Wygląda to, w ten sposób, że pod ich postem osoby zadają pytania, a te „wróżki” i „wróżbici” odpowiadają na „żywo” na wizji. Potem można to oglądać w nieskończoność i można zauważyć, że nikt z tych osób nie wykonuje podstawowego ”rytuału”, czy jak, by to nazwać, czynności, która jest niezbędna, by rozpocząć „pracę” z kartami Tarota.

Jednakże, co jest najbardziej bulwersujące? Tasowanie kart Tarota w taki sposób, jak to robią w szulerni, czy w kasynie ze zwykłymi kartami klasycznymi, czyli rozdzielają talię na dwie części i rogami kart tasują do siebie, by potem całą talią uderzać o blat stołu. Trzymanie talii kart w ręce i gestykulacje rękoma, rzucanie kartami na blat stołu, palenie papierosów w czasie używania kart Tarota, ustawianie filiżanek z kawą, czy herbatą, i ciasteczek, czy innych naczyń w pobliżu i w czasie używania kart Tarota… Zero szacunku do kart Tarota, a te jak wiemy, to nie zabawka typu kart do „Piotrusia”, a bardzo poważna, magiczna forma Kartomancji.



Co powoduje – brak szacunku do Kart Tarota?

1 – Karty nie słuchają stawiającego karty – buntują się – da się odczuć tzw. „parzenie” kart. Pojedyncze karty podczas tasowania wypadają same i jeśli ktoś zna ich znaczenie, to pokazują przesłanie: „odstaw mnie”, „odwal się”, „zostaw to w spokoju”.

2 – Podczas „złego” tasowania oraz, gdy osoba nieumiejętnie posługuje się kartami Tarota oraz nie przygotowuje siebie i kart Tarota do „pracy” – sprowadza do siebie istoty astralne – jako karę, za brak szacunku do magii.

3 – Wróżby i interpretacja kart Tarota przez osoby nie mające do kart Tarota szacunku, nie mają nic wspólnego z rzeczywistością i tacy „wróżący” opowiadają brednie, tym osobom, którym wróżą z kart Tarota, bo nie mają do tychże kart Tarota szacunku.


ZAPRASZAM DO KONSULTACJI
511 774 001



RYTUAŁY






Rytuały


Świat magii to środowisko, które odpłaca wszystkim, za wszystko, w sposób, który te osoby na to sobie zasłużyły, ale nie tylko. 


Wspomnieć należy w tym miejscu, że jeśli zrobił ktoś rytuał za darmo, to osoba, dla której wykonano rytuał, dostaje tyle samo w zamian, czyli nic. Im więcej zapłacimy, tym więcej otrzymamy i nie chodzi tu tylko o pieniądze, ale również o wymianę energii itp. Nie znaczy to też, że jak zapłacimy za dużo, to dostaniemy też o wiele więcej. Nie. W magii musi być wszystko wyważone, czyli nie za dużo i nie za mało, ale w sam raz, lecz, w tym przypadku, jakakolwiek zapłata musi być.



Spotykam się coraz częściej z przypadkami bardzo niefrasobliwego obchodzenia się z magią. Ale teraz wypowiem się w kwestii nieumiejętnego wykonywanie rytuałów, przeważnie spętania. Otóż są osoby, które wykonują ten rytuał nie posiadając w tym względzie wiedzy, którą zaczerpnęli z pewnością tylko z Internetu  i co za tym idzie energia takiego rytuału uderza nie w te osoby, które powinny to otrzymać, a osoby postronne, nie mające nic wspólnego z osobami, dla których wykonany był rytuał. Tyczy się to również klątw i uroków.



Osoby takie, które dostały „rykoszetem” mają zróżnicowane objawy. Są to objawy takie jak: brak koncentracji, tiki nerwowe, zazwyczaj twarzy, objawy spowolnienia reakcji, osłabienia, częste chorowanie. De Facto, takie stany zależą od rodzaju rytuału i dla kogo został wykonany, czy dla kobiety, czy dla mężczyzny, czy też dla obojga.



Według niektórych źródeł, taki „rykoszet” powinna ściągnąć ta osoba, co wykonała rytuał, ale skąd „ofiara” ma wiedzieć, od kogo ten „prezent” otrzymała? Tylko kompetentna osoba da sobie z takim „rykoszetem” radę. Ściągnięcie takiego czaru, niestety jest o wiele bardziej czasochłonne, niż prawidłowo wykonany rytuał, właśnie tylko, dlatego, że trzeba usunąć czyjeś nieumiejętnie wykonane czynności magicznej.


W związku z tym, co napisałam, proszę o rozwagę i zwracanie uwagi, komu zleca się różnego rodzaju rytuały.

ZAPRASZAM DO KONSULTACJI

511 774 001

piątek, 15 czerwca 2018

WIEDZA MAGICZNA Z INTERNETU






Wiedza magiczna z Internetu?


Na każdej grupie, tak zwanej EZO grupie, w informacjach pisze, iż grupa jest po to, by pomagać w zdobywaniu wiedzy magicznej, czyli interpretacja kart Tarota, jak wykonać dany rytuał itd. Ta wiedza, jak by nie patrzeć, jest przeznaczona w sensie magicznym, tylko i wyłącznie dla osób duchowo związanych z magią. A takimi osobami są wyłącznie Wiedźmy, czyli Czarownice.



Dlaczego?

Kim jest Czarownica, skąd „wzięły” się Czarownice? Jeśli ktoś zna na to pytanie odpowiedź, to wie również jak rozpoznać Czarownicę. Jeśli ktoś już wie, że jest Czarownicą to może z czystym sumieniem chłonąć wiedzę magiczną i korzystać z niej, bo jest odpowiednio zabezpieczona ta osoba, a tym samym nie będzie szkodzić innym, a to jest w magii najważniejsze.

Wszyscy inni, niebędący Czarownicami, nawet, gdyby pochłonęli wiedzę wszystkich książek magicznych Świata, zawsze będą narażeni, na to, że ściągną na siebie nieszczęście. Jakie? To już kiedyś pisałam. A dlaczego? Ponieważ tak skonstruowany jest „kosmos” i jak już wspomniałam, kto zna pochodzenie Czarownic, ten wie, o co chodzi?

Każda Czarownica, nie dzieli się swą wiedzą na forach, czy grupach, czy w ogóle w Internecie, czy gdziekolwiek, ponieważ ceni swoją wiedzę i jest za nią odpowiedzialna – dosłownie – odpowiada za nią swoją głową. Tym samym, kto daje wiedzę magiczną wszem i wobec, ten nie ma tej wiedzy magicznej.

Zauważyłam nie raz, na grupach osoby, które jeszcze pół roku temu pisały, że się uczą Tarota, a tu nagle dają posta o tym, że zapraszają na Tarota i, że mają doświadczenie. Takich przypadków są dziesiątki. Do tego jeszcze dochodzą osoby małoletnie, które właśnie przez to, że ktoś podał im jakiś „przepis” na rytuał, czy jak odczytywać karty Tarota, tworzą strony „wielkich Magów” i o dziwo znajdują się osoby naiwne, czy też nieuświadomione, które dają się na taki proceder nabierać i jeszcze za to płacą. I co, za tym idzie, dostają w prezencie „nieszczęście”, o którym nie mają pojęcia i dowiadują się dopiero o tym po długim czasie, zastanawiając się, dlaczego ich życie od pewnego czasu, to pasmo nieszczęść.



Wniosek.


Każda niekompetentna osoba zajmująca się magią, jest narażona na ściągnięcie sobie nieszczęścia, a co za tym idzie, rozsyła to „nieszczęście” innym nieświadomym tego osobom, z którymi nawiązuje kontakt w sprawach magicznych. Dlatego, dawanie wiedzy w Internecie na temat magii, jest nie moralne i nie uczciwe, bo powoduje krzywdzenie innych ludzi i nie tylko.

ZAPRASZAM DO KONSULTACJI

511 774 001


BIAŁA I CZARNA MAGIA




Biała i Czarna Magia.


Człowiek, który wymyślił takie nazewnictwo, nie miał wiedzy i pomylił pojęcia. A był to człowiek, który twierdzi, że magia jest w konflikcie z Bogiem. Dlaczego? Według tych pojęć – Biała Magia, to dobra magia, a Czarna Magia, to zła magia. Jak to zweryfikować? Co oznacza, słowo „zła magia”, a co oznacza słowo „dobra magia”?



Taki przykład. Wróżka dostała zlecenie od kobiety ofiary gwałtu i pobicia, na rytuał rzucenia klątwy, na męża despoty. Dla tej kobiety jest to dobre, dla mężczyzny złe. Mamy znak równości, co oznacza, że magia jest neutralna. Co, świadczy o tym, że nie ma dobrej i złej magii, jest tylko i wyłącznie jedna, jedyna magia – neutralna magia.



Czy VooDoo to zła magia? Ta magia, to nie tylko karanie innych, ale i leczenie, czy zmienianie postępowania złych osób, ale i wpływ na nie, by inne osoby czyniły dobro. Więc jaka to magia? Magia, która według wielu osób, czyni i dobrze i źle?



Jak by, nie patrzeć to, wszystko jest magią. To, że żyjemy, też jest magią. To, co czynimy, też jest magią. Więc jak określić, że coś jest dobre, a coś innego złe, czy na odwrót. Dla jednych będzie coś złe, co dla innych będzie dobre. I taka jest magia. Ani zła, ani dobra, bo jest z samego założenia – Neutralna. Ponieważ zależy magia od tego, kto jej używa, i w jakim celu wykorzystuje i nigdy nie będzie miała nic wspólnego z jakimkolwiek Bogiem. Ponieważ, zawsze magia będzie - neutralna.


Wniosek – nie ma Białej, Czarnej, Szarej, Purpurowej, czy kolorowej Magii. Jest tylko MAGIA.


ZAPRASZAM DO KONSULTACJI

511 774 001

KONSOLIDACJA - KART TAROTA




KONSOLIDACJA – POŁĄCZENIE KARTY TAROTA - WRÓŻKA


Konsolidacja – ma różne znaczenia. W połączeniu – karty Tarota i osoba, która je odczytuje jest spójnością nierozerwalną - konsolidacją, gdyż tworzą swoistą jedność.


Zdarzyło mi się nie jednokrotnie, że wytknięto mi, iż jestem bezduszną, wredną, bez uczuć Wiedźmą. I słusznie. Bo taka jestem, ale nie w życiu codziennym, tylko w czasie stawiania kart, by odpowiedzieć na zadawane pytania. Niektóre osoby zarzucają mi, że mówię im straszne rzeczy i nie owijam nic w bawełnę, że jestem bez empatii i zamiast jakoś ubrać odpowiedzi w ładne słowa, „walę” prosto z „mostu”, jaka jest prawda. Niestety Life Is Brutal. A w życiu piękne są tylko chwile.



A jest tak, że nigdy, przenigdy, nikt nie usłyszy ode mnie w czasie seansu z kartami Tarota, takich odpowiedzi, jakie chciałby usłyszeć, lecz tylko brutalną, życiową prawdę. A tylko, dlatego, że w tym czasie, ja jestem neutralnie nastawiona do wszystkiego, tak jak karty Tarota, które są bezpłciowe, bez uczuć, bez krytyczne, nie czułe i w tym samym sensie ja jestem: nie czuła na krzywdę, bez uczuć, nie krytykuję, nie oceniam, nie komentuję, jestem antypatyczna, ponieważ jestem neutralna w każdym tego słowa znaczeniu.



W związku z tym, bardzo dobrze rozumiem te osoby, które mnie w ten sposób krytykują i po seansie z kartami są w szoku, zaskoczeni, płaczą i wpadają w depresję, ale są i mile zaskoczeni, którzy twierdzą, że tego się nie spodziewali, że inne osoby wróżące mówiły im na te same pytania, same superlatywy, a tu okazuje się całkiem coś innego – brutalna prawda.




Dlatego proszę, by nikt nie był zaskoczony, że usłyszy prawdę, w którą jest tej osobie ciężko uwierzyć, ale po czasie okazuje się ta prawda, być bardzo bolesna. Więc proszę pamiętać, że odpowiedzi na pytania do kart Tarota w moim wykonaniu, nigdy nie będą takie jakie chcielibyście usłyszeć.

ZAPRASZAM DO KONSULTACJI

511 774 001