Wiedza magiczna z
Internetu?
Na każdej grupie, tak zwanej
EZO grupie, w informacjach pisze, iż grupa jest po to, by pomagać w zdobywaniu
wiedzy magicznej, czyli interpretacja kart Tarota, jak wykonać dany rytuał itd.
Ta wiedza, jak by nie patrzeć, jest przeznaczona w sensie magicznym, tylko i
wyłącznie dla osób duchowo związanych z magią. A takimi osobami są wyłącznie
Wiedźmy, czyli Czarownice.
Dlaczego?
Kim jest Czarownica, skąd
„wzięły” się Czarownice? Jeśli ktoś zna na to pytanie odpowiedź, to wie również
jak rozpoznać Czarownicę. Jeśli ktoś już wie, że jest Czarownicą to może z
czystym sumieniem chłonąć wiedzę magiczną i korzystać z niej, bo jest
odpowiednio zabezpieczona ta osoba, a tym samym nie będzie szkodzić innym, a to
jest w magii najważniejsze.
Wszyscy inni, niebędący
Czarownicami, nawet, gdyby pochłonęli wiedzę wszystkich książek magicznych
Świata, zawsze będą narażeni, na to, że ściągną na siebie nieszczęście. Jakie? To
już kiedyś pisałam. A dlaczego? Ponieważ tak skonstruowany jest „kosmos” i jak
już wspomniałam, kto zna pochodzenie Czarownic, ten wie, o co chodzi?
Każda Czarownica, nie dzieli
się swą wiedzą na forach, czy grupach, czy w ogóle w Internecie, czy
gdziekolwiek, ponieważ ceni swoją wiedzę i jest za nią odpowiedzialna –
dosłownie – odpowiada za nią swoją głową. Tym samym, kto daje wiedzę magiczną wszem
i wobec, ten nie ma tej wiedzy magicznej.
Zauważyłam nie raz, na
grupach osoby, które jeszcze pół roku temu pisały, że się uczą Tarota, a tu
nagle dają posta o tym, że zapraszają na Tarota i, że mają doświadczenie.
Takich przypadków są dziesiątki. Do tego jeszcze dochodzą osoby małoletnie,
które właśnie przez to, że ktoś podał im jakiś „przepis” na rytuał, czy jak
odczytywać karty Tarota, tworzą strony „wielkich Magów” i o dziwo znajdują się
osoby naiwne, czy też nieuświadomione, które dają się na taki proceder nabierać
i jeszcze za to płacą. I co, za tym idzie, dostają w prezencie „nieszczęście”,
o którym nie mają pojęcia i dowiadują się dopiero o tym po długim czasie,
zastanawiając się, dlaczego ich życie od pewnego czasu, to pasmo nieszczęść.
Wniosek.
Każda niekompetentna osoba
zajmująca się magią, jest narażona na ściągnięcie sobie nieszczęścia, a co za
tym idzie, rozsyła to „nieszczęście” innym nieświadomym tego osobom, z którymi
nawiązuje kontakt w sprawach magicznych. Dlatego, dawanie wiedzy w Internecie
na temat magii, jest nie moralne i nie uczciwe, bo powoduje krzywdzenie innych
ludzi i nie tylko.
ZAPRASZAM DO KONSULTACJI
511 774 001