Zasady Rytualne
Większość ludzi interesujących się Ezoteryką, ma
wiedzę zaczerpniętą o magii przede wszystkim z filmów o Harrym Potterze i bajek
dla dzieci jak Jaś i Małgosia. Dlatego mają takie błędne wyobrażenie o magii, iż
myślą, że wróżka, za pomocą różdżki, w jednej chwili odczaruje żabę w pięknego
księcia. A prawda jest taka, że magia potrzebuje czasu. Czasem, bardzo dużo
czasu i ten czas od rozpoczęcia rytuału, aż do jego efektywnego działania,
zależny jest od wielu czynników.
Gdy wykonuje się jakikolwiek
rytuał, to podstawowym celem jest, by nikt inny w tym rytuale nie uczestniczył,
oprócz osób zainteresowanych. I właśnie tylko i wyłącznie o sukcesie
wykonywanego rytuału decydują te osoby, dla których rytuał jest wykonywany.
Dlaczego?
Jeśli osoba, dla której
wykonam rytuał w danym czasie udaje się po poradę do innej wróżki, to już
energia tejże wróżki „gmera” w mojej energii rytualnej zaburzając ją. Czasem
blokując energię mojego rytuału, do tego stopnia, że czas rytuału się wydłuża,
lub po prostu, rytuał się nie uda. Jeśli podczas mojego wykonywania rytuału,
dla jakieś osoby wyjdzie to, że te osoby kontaktowały się z inną wróżką, nie
ważne, po co, to od razu informuję, że rytuał jest nie ważny i trzeba go zrobić
od nowa, jeśli jest to wykonalne? Jak można to sprawdzić? Wiele znaków na
niebie i ziemi to potwierdza. Każdy, kto wykonuje rytuały doskonale o tym wie.
Samo kontaktowanie się z
inną osobą zajmującą się w jakimś stopniu magią - bezpośrednio, czy w inny
medialny sposób, to nie wszystkie czynniki, które mogą mieć wpływ na przebieg
rytuału.
Bardzo częstym problemem, mającym
wpływ, na efekt rytuału, jest to, że osoby, które zlecają rytuał, a mają przy
sobie podczepy ( byty ), powodują skuteczne opóźnianie a częstokroć
uniemożliwiają przerodzić się w sukces dany rytuał. Jeśli moi klienci takiego
podczepa mają, to dla mnie nie problem go usunąć, bo to podstawa. Dlatego
dziwię się jak inne osoby oferujące różne rytuały mogą cokolwiek magicznego
wykonać prawidłowo? Bo same przeważnie posiadają mnóstwo podczepów.
Najczęściej się tak dzieje, że
samo otwarcie strony FB powoduje mieszanie się wielu różnych energii, ponieważ zazwyczaj
na wielu grupach FB odbywają się różne rytuały masowe, organizowane, przez
osoby, które nie mają wiedzy magicznej. A magia to nie zabawa. Więc nieustannie
te osoby ściągają do siebie podczepy, czyli złą energię i „zarażają” nią nie
winne osoby. Po za tym mnóstwo innych osób na takich grupach FB ma w swym otoczeniu
– podczepy, złorzeczenia, klątwy, o których istnieniu nie są świadome, ale te
energie efektywnie działają negatywnie na każdą inną energię magiczną.
W związku z tym, co napisałam o gmeraniu w mojej
energii oraz by rytuał został efektywnie wykonany jest - przestrzeganie zasad z
tym związanych. De Facto, nie ważne, czego dotyczy ów rytuał, ale najważniejsze
jest, by przestrzegać ważnych reguł i zasad, którymi są:
1 - nie kontaktować się podczas działania rytuału z
innymi wróżkami i wróżbitami.
2 - nie wykonywać żadnych działań magicznych, w tym różnego rodzaju rytuałów, podczas działania rytuału, w tym swoje czynności magiczne, jak stawianie sobie Tarota lub innym osobom, czynności oczyszczania siebie albo innych osób, czy pomieszczeń.
4 - nie oglądać telewizyjnych programów typu EZO podczas działania rytuału.
6 - stosować się bezwzględnie do zaleceń osoby wykonującej rytuał.
Nie stosowanie się do tych zasad i
zaleceń, zawsze będzie skutkowało tym, iż żaden rytuał nie osiągnie
zamierzonego efektu. I nie ważne, kto go wykonuje.
ZAPRASZAM NA KONSULTACJE
511 774 001