WRÓŻBIARSTWO
Wróżbiarstwo to forma przepowiadania przyszłości i nie tylko. Wykonuje się wróżby za pomocą przedmiotów magicznych takich jak Wahadełko, Karty Tarota, Runy i nie tylko. Czynność wróżbiarską powinna wykonywać osoba, która ma odpowiednią wiedzę magiczna w tej dziedzinie.
Od dłuższego czasu da się
zauważyć, że coraz więcej niekompetentnych osób zabiera się za wróżbiarstwo i
rytualistykę. I nie robią tego z zamiłowania, czy też, że mają mega magiczne
umiejętności, ale robią to tylko i wyłącznie oczekując w tej dziedzinie na łatwy
zarobek. Ale to nie jest najgorsze. Ohydnymi metodami są robione rytuały przez "Fróżki" za plecami osób byłych klientów i ewentualnych klientów różnego rodzaju rytuałów powodujących złe samopoczucie, poczucie winy itp. I to ma spowodować, by te osoby zwróciły się o pomoc właśnie do tych "Fróżek". Jakie to powoduje reperkusje? To już kiedyś opisywałam.
Poinformowano mnie, że pewne
panie zajmujące się wróżeniem za pomocą maila otrzymując tą drogą prośbę o
wróżbę i odpowiedź na pytanie, dają czas klientom na odpowiedź kilka godzin lub
czasem dni a w między czasie piszą do znajomych „wróżek” prośbę o odpowiedź na
te pytania i prośbie o rozkład, by potem, napisać niby własną odpowiedź mailem
dla klienta. Nie raz zresztą wypisując bzdury wyssane z palca i z własnej
interpretacji. A niejednokrotnie, gdy pytanie jest zbyt trudne ( dla pani "frużki"), by na nie odpowiedzieć jednoznacznie, po prostu te osoby nie odpowiadają na
takie maile, „olewając” klienta. Najczęściej te panie wspomagające się nawzajem,
są ze sobą w komitywie i niejednokrotnie dzielą się zyskami.
Takie to panie „wróżki” ( "frużki" ) i panowie „wróżowie” ( "frużowie" ) zazwyczaj, gdy mają ze sobą jakieś
problemy życiowe to proszą inne osoby o wróżby – przeważnie na jakiejś grupie
Ezo – twierdząc, że innym mogą powróżyć, ale sobie niestety nie!!! Ich obłuda
nie zna granic. Każdy może iść do innej wróżki po wróżbę. Każdy, kto nie wróży.
Osoby zajmujące się wróżbiarstwem, takie „rasowe Wróżki” nigdy przenigdy nie
powinny tego robić chyba, że zakończyły swoją karierę z ezoteryką. Wszystkie
inne psudo-wróżki jak najbardziej mogą, a wręcz powinny udać się po pomoc i
jakąkolwiek wróżbę do kompetentnej osoby. Dlaczego?
Wrócę tu do kwestii przesyłu
energii, a w tym przypadku jest to zła energia. Co oznacza, że każdy kontakt z
niekompetentną osobą zajmującą się wróżbiarstwem, w nie odpowiedni sposób i bez
właściwej wiedzy magicznej – może spowodować otrzymanie, lub wymianę - złych
energii, czyli podczepów itp. Ponieważ oszukiwanie innych i zajmowanie się
czymś, co nie jest dla tych osób - ich przeznaczeniem to do tego doprowadza, że
zawsze takie postępowanie spowoduje ściągnięcie złych mocy do środowiska tychże
niekompetentnych osób. Takie jest prawo magii.